Jak decyzje polityczne kształtują rynek kryptowalut? Przypadek Trumpa i historyczna odporność Bitcoina
Wprowadzenie nowych ceł handlowych przez administrację Donalda Trumpa wywołało ostatnio falę niepokoju na rynkach finansowych, w tym w świecie kryptowalut. Bitcoin odnotował znaczący spadek, co natychmiast sprowokowało spekulacje na temat możliwego załamania rynku. Jednak doświadczeni inwestorzy wiedzą, że takie krótkoterminowe wahania to nic nowego w historii najstarszej kryptowaluty.
2025-04-18, 09:55

Polityczne wstrząsy a Bitcoin: historia się powtarza

„Decyzje polityczne, nawet tak znaczące jak nowe cła handlowe, zawsze wywołują chwilowe turbulencje” – komentuje Sławek Zawadzki, CEO giełdy kryptowalut Kanga. „Pamiętajmy jednak, że rynek kryptowalut przeszedł już przez znacznie poważniejsze próby, jak choćby zakaz ICO w Chinach w 2017 roku czy pandemia COVID-19. Za każdym razem Bitcoin pokazywał swoją zdumiewającą odporność”.

Dla porównania – podczas wybuchu pandemii COVID-19 całkowita kapitalizacja rynku spadła aż o 50% w ciągu tygodnia. Tymczasem obecne spadki – około 11% od tzw. „Dnia Wyzwolenia” (2 kwietnia) – wydają się stosunkowo umiarkowane, szczególnie biorąc pod uwagę kontekst polityczny i niepewność regulacyjną.

Faktycznie, analiza historycznych danych pokazuje wyraźny wzór: po każdym znaczącym spadku wywołanym czynnikami zewnętrznymi następowało odbicie, często wynoszące cenę na nowe rekordy. Obecna korekta wygląda wręcz niepozornie w porównaniu z wahaniami, których Bitcoin doświadczał w przeszłości.

Fundamenty pozostają mocne

Od swojego szczytu na poziomie 109 350 dolarów osiągniętego 20 stycznia, cena Bitcoina spadła o około 25%. Takie korekty w trakcie hossy nie są niczym nowym. Doświadczeni inwestorzy wręcz oczekują podobnych ruchów i traktują je jako okazję do dalszej akumulacji.

„To kluczowa różnica między chwilową reakcją rynku a rzeczywistymi problemami” – dodaje Zawadzki. Blockchain Bitcoina działa bez zarzutu, a adopcja instytucjonalna, szczególnie poprzez ETF-y, nadal rośnie.

Warto zauważyć, że sama administracja Trumpa generalnie sprzyja rozwojowi rynku kryptowalut. Po okresie ostrych regulacji za czasów Gary’ego Genslera w SEC, obecne podejście jest znacznie bardziej przyjazne dla branży. To właśnie ta zmiana polityki regulacyjnej pozwoliła Bitcoinowi na wzrost z poziomu ok. 60 000 dolarów przed wyborami do ponad 100 000 dolarów na początku 2025 roku.

„Zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich zakończyło w Stanach Zjednoczonych erę ostracyzmu i agresji wobec przedsiębiorców oraz całego świata kryptowalut, symbolizowaną przez działania byłego przewodniczącego SEC, Gary’ego Genslera. To właśnie ta zmiana polityczna, wraz z nadziejami na bardziej przyjazne środowisko regulacyjne, sprawiła, że wartość Bitcoina po wyborach szybko wzrosła z około sześćdziesięciu kilku tysięcy dolarów, osiągając w styczniu poziom powyżej 100 tysięcy dolarów” – zauważa prezes Kangi.

Jednocześnie kolejne ekonomiczne decyzje administracji Trumpa zaczęły negatywnie oddziaływać na cały rynek instrumentów finansowych w USA, powodując jego stopniowe topnienie. Nie pozostało to bez wpływu na Bitcoina, który jako aktywo powiązane z szerszym rynkiem finansowym również doświadczył spadków, osiągając w lutym i marcu poziomy bliskie 77 000 dolarów. Kwietniowa decyzja Trumpa o zawieszeniu nowych ceł spowodowała chwilowe odbicie ceny powyżej 82 000 dolarów, stabilizując sytuację na rynku.

Perspektywa długoterminowa kluczowa

Na rynku obserwujemy większą aktywność zakupową od „Dnia Wyzwolenia” w porównaniu do marca – szczególnie 7 kwietnia. Oprócz Bitcoina, dużym zainteresowaniem cieszą się również ethereum i solana – a saldo transakcji wskazuje na przewagę zakupów nad sprzedażą.

Co więcej, cena Bitcoina zeszła do 50-tygodniowej wykładniczej średniej kroczącej (EMA), która wcześniej okazała się punktem zwrotnym – np. po spadkach z sierpnia 2024, kiedy Bank Japonii podniósł stopy procentowe. Od tamtej korekty Bitcoin wzrósł o 120%, osiągając historyczne maksimum. Choć nie ma gwarancji powtórki, techniczna sytuacja daje podstawy do ostrożnego optymizmu.

„Zamiast skupiać się na krótkoterminowych wahaniach, warto spojrzeć na szerszy obraz” – radzi Zawadzki. „Bitcoin od 15 lat udowadnia swoją wartość jako cyfrowe złoto, a obecne turbulencje polityczne to tylko kolejny test, z którego prawdopodobnie wyjdzie wzmocniony”.

Eksperci zwracają uwagę, że sama koncepcja wykorzystania Bitcoina jako rezerwy wartości przez państwa (jak USA, Salwador czy Bhutan) świadczy o jego rosnącej roli w globalnym systemie finansowym. W tym kontekście obecne wahania cenowe to tylko epizod w długiej historii finansowej transformacji.

KONTAKT / AUTOR
Monika Czarniecka
511948478
POBIERZ JAKO WORD
Pobierz .docx
Biuro prasowe dostarcza WhitePress
Copyright © 2015-2025.  Dla dziennikarzy
Strona, którą przeglądasz jest dedykowaną podstroną serwisu biuroprasowe.pl, administrowaną w zakresie umieszczanych na niej treści przez danego użytkownika usługi Wirtualnego biura prasowego, oferowanej przez WhitePress sp. z o.o. z siedzibą w Bielsku–Białej.

WhitePress sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz odesłania do innych stron internetowych zamieszczone na podstronach serwisu przez użytkowników Wirtualnego biura prasowego lub zaciągane bezpośrednio z innych serwisów, zgodnie z wybranymi przez tych użytkowników ustawieniami.

W przypadku naruszenia przez takie treści przepisów prawa, dóbr osobistych osób trzecich lub innych powszechnie uznanych norm, podmiotem wyłącznie odpowiedzialnym za naruszenie jest dany użytkownik usługi, który zamieścił przedmiotową treść na dedykowanej podstronie serwisu.